Czego rodzice nie zrozumieją w mojej pracy

15 sie
programista

Czego rodzice nie zrozumieją w mojej pracy

Moi rodzice zawsze sprawiali wrażenie, jakby byli z nieco innej planety. Przeforsowanie u nich używania telefonu komórkowego graniczyło z cudem, ale udało się, choc do tej pory potrafią tylko z niego dzwonić. Zawsze marzyli o tym, żeby ich ukochany syn poszedł do jakieś „konkretnej pracy”. Według nich konkretną praca był księgowy, lekarz albo nauczyciel. Dlatego też posłusznie poszedłem do technikum ekonomicznego uczyć się na księgowego, a po skończeniu go moi rodzice załamali ręce, ponieważ nie zobaczyli mnie odnoszącego sukcesów jako księgowy. Skończyłem specjalne kursy informatyczne i zacząłem pracę jako programista Java Warszawa. Początkowo zarabiałem niewiele, najniższa krajową na śmiesznej umowie, ale po kilku miesiącach tak się wkręciłem, że teraz zarabiam całkiem dobrze. Tylko że moi rodzice nadal nie rozumieją, czym ja się właściwie zajmuję… Nie wiedzą, że komputer to nie tylko durne gry, ale również poważne rzeczy, Internet i praca. Myślę jednak, że niedługo i to pojmą.

Napisz komentarz